Lęk z domieszką radości i ekscytacji czyli zbliża się maraton

Nie mogę uwierzyć, że to już za kilka dni spakuję torbę do której włożę moje ukochane buty biegowe, parę biegowych ciuchów, chwycę paszport i polecę do Polski na kolejny maraton. Oczywiście nie będę sama, On poleci ze mną 🙂 Normalnie to pewnie z emocji nie mogłabym już spać i układałabym strategię biegu marząc o tym, … Czytaj dalej Lęk z domieszką radości i ekscytacji czyli zbliża się maraton